heej!
myślę, że moja obecność tutaj może niektórych trochę ucieszyć. przepraszam, że tak późno, ale dopiero teraz mogłam chwilkę zasiąść do laptopa.
Dla tych którzy jeszcze mnie nie znają...jestem Karolcia, od kilku dni jestem już oficjalną słit sixtin.
jestem milutka, sympatyczna, urocza i kochana, zazwyczaj. chociaż lubię czasami pokazać charakterek, jak to kobieta, niestety.
Jestem totalnym beztalenciem, które nie interesuje się prawie niczym. Przynajmniej praktycznie większość popołudni spędzam z telefonem w łóżku. zimę pomagają przetrwać mi tylko kawa i mandarynki. no a tak teoretycznie gram na gitarze, rysuję, robię zdjęcia,tańczę, dużo czytam, oglądam anime, filmy, czytam mangę i wszystkie ryjące psychikę książki.
jestem chętna i otwarta na rozmowy w każdym temacie, nie znam czegoś takiego jak tabu. :)
obiecuję, że zacznę się udzielać jak tylko znajdę trochę więcej wolnego czasu. c:

Powiem tyle: no w końcu! Myślałam, że się utopiłaś w sedesie czy coś.

Karolcia Moja Żona (niestety dzielona z kimś mi dobrze znanym ;c) wreszcie odebrała 

Paweł mnie nie kocha i skop mu tyłek ode mnie jak go spotkasz :c

Może mieszkam obok niego ale widuję go rzadko